Autorki bloga


Zołza

Jestem Zołza. Na zajęcia z Fundacją uczęszczam od ponad roku, chociaż nie od razu zaczęłam pisać na bloga. Potrzebowałam czasu, by się przełamać. Zajęcia dają mi bardzo dużo, odskocznię od tego miejsca, namiastkę wolności. Zawsze można się wygadać, poczuć się człowiekiem. Ogólnie w ZK przebywam od ponad 3 lat; znalazłam się tu za wyłudzenia kredytów. Staram się w miarę możliwości normalnie funkcjonować w tym miejscu. Największym plusem jest to, że mam możliwość chodzenia do pracy – do radiowęzła, gdzie dzień zdecydowanie szybciej mija.


Taka ja

Ciężka sprawa, są tu w naszym gronie osoby, które mnie znają, ponieważ przez jakiś czas ze mną przebywały 24h, więc jeśli się mylę, to proszę, niech mnie poprawią (choć podobno ludzie się zmieniają, ale to podobno). Co mogę powiedzieć o sobie.. Mam na imię Ania, mam 38 lat (jeszcze, ale bliżej mi do tej 40-stki, no niestety  😊) taki żart, ponieważ nie wiek jest ważny, lecz to, co się ma w środku, w serduszku i w główce – to jest najważniejsze. Więcej >>


Mała Czarna

Jest naprawdę bardzo ładną dziewczyną, z bardzo dużym poczuciem humoru. Z taką dziewczyną nie da się nudzić. Posturki jest drobniutkiej, wzrostu jest przeciętnego. Poczucie humoru ma niesamowite. Ma niespotykany kolor oczu – zielony – takie jasne, piękne, duże oczy. Jest bardzo wysportowaną osóbką. Nóżki ma drobniutkie, ale skoczne. Jej kolor włosów, to z natury ciemny blond, lecz przefarbowane na czarno, piękne, gęste, długie włosy. Dziewczyna ma bardzo duży bagaż doświadczeń. Jest godna zaufania, gdzie w tym miejscu rzadko się to zdarza.

Mała


Mała

Zacznę od tego, że na celownik do opisania wybrałam ,,Małą’’. Jest to młoda dziewczyna, o długich, pięknych, naturalnych włosach, niebieskich oczach i krótkich nóżkach J. Na pierwszy rzut oka jej buźka i sposób poruszania się wskazuje na to, że ,,Mała’’ jest słodką dziewczynką, niewinną i grzeczną. Mogę przyznać, że Mała jest spokojna z natury, ale z tą niewinnością – nie ma się co oszukiwać, w końcu każda z nas za coś tu trafiła J. Na pewno mogę o niej napisać, że jest silną osobą. Mimo przeciwności losu potrafi zacisnąć zęby i iść do przodu. Ma fajne poczucie humoru, jest otwartą na ludzi osóbką. Hmm… co mogę jeszcze o niej napisać? Może to, że pomimo tego, gdzie się znajdujemy, można poznać życzliwych i serdecznych ludzi. Na to żywym przykładem jest Mała.

Mam nadzieję, że chociaż w małym stopniu mogłam przybliżyć Wam obraz Małej.

Mała Czarna


Paula

Coś o sobie

Opisać siebie…hmm… Mam wrażenie, że twarz podobna do wszystkich, ponieważ prawie za każdym razem słyszę: ,,Czy my się nie znamy?’’, ,,Jesteś podobna do mojej koleżanki.’’, a nawet ostatnio miałam okazję usłyszeć, że jestem podobna do czyjegoś kolegi?!?! Tego już się nie spodziewałam! Tyle w temacie mojego wyglądu.

W głowie wiele się dzieje, mózg cały czas mieli, tylko co z tego mielenia wychodzi – ciężko powiedzieć. Zawsze byłam optymistką (nawet mając świadomość wyroku, do końca wierzyłam, że więzienie mnie ominie). Ale od kilku lat słyszę: ,,Ty, to masz pecha.’’ Czyżby coś się zmieniło w temacie mojego szczęścia, a ja nie zauważyłam??

Fakt, jestem w więzieniu i pomimo tego, że na wolności zostawiłam całą kochającą rodzinę, to zawsze twierdziłam, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Nic nie dzieje się bez przyczyny i mózg znowu zaczyna mielić… co to może być? Co dobrego z tego wyniknie? Mam cudowne dzieci, partnera, szczęśliwy dom, skończyłam studia, miała wspaniałą pracę, a nawet pokusiłam się o otwarcie własnej działalności, więc co dobrego może z tego wyniknąć??? Może miało mnie to uchronić przed czymś gorszym? Ludzi czasem spotyka coś strasznego, potem okazuje się, że po to, by ich uchronić… i znowu mózg mieli… W moim przypadku też tak jest?? Nie wiem i pewnie nigdy się nie dowiem. Nie mogę krzyknąć do równoległej rzeczywistości – sprawdzam.

To cała ja, zadająca pytania, analizująca, wyciągająca wnioski.  A po drugiej stronie muru, pełna energii, ruchu, uśmiechu i miłości.

Pozdrawiam,

Paula


Zośka


Cicha


Dorocia


Kalina


Mimi


Sensymilla