Ogrody i parki

Fot. Małgorzata Brus
Właścicielem i wydawcą bloga eWKratke jest Fundacja Dom Kultury

Od dziecka bardzo lubiłam zieleń, ale przez to że urodziłam się w dużym mieście i mieszkałam w bloku, nie miałam tego szczęścia, żeby mieć ogródek przy domu. Ale za to, jakieś 10 minut od domu były działki, taki mały „raj działkowiczów”. Tam prawie codziennie mama zabierała mnie i brata na spacery. Były lata osiemdziesiąte, więc nie było tyle atrakcji dla dzieci co teraz. Rodzice co tydzień zabierali nas gdzieś za miasto, żebyśmy tylko nie siedzieli w tych blokowiskach. Jeździliśmy do lasów, nie były to ogrody, ale uwielbiałam tam jeździć. Pamiętam, że jak już się wybiegaliśmy z bratem, a energii mieliśmy bardzo dużo, to kładliśmy się na polanie i obserwowaliśmy chmury – oczywiście to też był powód do tego, abyśmy się sprzeczali. Patrzyliśmy na te obłoki i mówiliśmy, w jaki kształt się układają, on widział swoje obraz a ja swoje. Z mamą zawsze plotłam wianki, a z tatą zbierałam grzyby – tata uczył mnie, jakie grzyby się zbiera, a jakich nie można. Niestety do dnia dzisiejszego nie potrafię ich rozróżnić. I wolę je kupić niż zbierać, bo wtedy na pewno połowa by była trująca.

Zawsze lubiłam chodzić na spacery i ogólnie wszystkie parki w Warszawie mi się podobają, ale park w Powsinie jest po prostu cudowny. Ostatnio byłam tam z przyjaciółki dziećmi i… jak tam tylko weszłam to poczułam się jak bym była w zupełnie innym świecie. Jest tak pięknie, jak w bajce. Wchodząc tam, odpoczęłam tak, jak bym wyjechała gdzieś bardzo daleko. Można tam pochodzić po lesie, zbudować z dziećmi szałas, jak również poleżeć na leżakach i zapomnieć w jak zepsutym świecie musimy żyć.

Polecam odwiedzenie tego Parku bo naprawdę watro.

Pozdrawiam,

Majki


Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury –państwowego funduszu celowego.


Obrazek posiada pusty atrybut alt; plik o nazwie tablica-ministerialna-bloga-1024x680.jpg
Obrazek posiada pusty atrybut alt; plik o nazwie Plakat-informacyjny-ewkratke-cdr-724x1024.jpg

Wesprzyj działania w więzieniach Fundacji Dom Kultury wpłacając 25 zł online: https://platnosci.ngo.pl/c/1991/ lub przelewem na konto Fundacji: 28 1600 1462 1821 2325 1000 0001.





Mój ogród

Fot. Małogrzata Brus
Właścicielem i wydawcą bloga eWKratke jest Fundacja Dom Kultury

Ja zawsze marzyłam, żeby mieszkać w domku i mieć swój ogródek … niestety mieszkam w bloku, ale to mi nie przeszkodziło mieć prawie 80 kwiatów w mieszkaniu ? Mam „fazę” na kwiaty i wiosną nawet na balkonie sadzę ? Do jesieni mam piękny widok nawet na balkonie ? Kiedy ktoś pierwszy raz przychodzi w gości, to jest zachwycony tą pięknością ? Niestety, teraz tego już nie mam i to nie tylko z tego powodu, że jestem tutaj… Kiedy trafiłam do ZK, to kwiaty doglądała moja mamula, wtedy i tak dużo kwiatów „zginęło”, ale powoli „odżywało”. Jednak 24.02.2022r moja rodzina była zmuszona wyjechać z Ukrainy przez wojnę i teraz po 200 dniach moja mamula wróciła się do domku… Po tylu dniach, miesiącach mam „nową pustynię” zamiast oazy ☹ Teraz powoli mamula doprowadzi nie tylko mieszkanie do porządku (na razie mamy mieszkanie, bomby nie trafiły) a i chce „pustynię” zamienić w oazę ? Wiem, że to nie będzie łatwe, bo kwiaty potrzebują i uwagi, i czasu i nawet rozmowy ? Może to dziwnie brzmi, ale to prawda.

Ja na tą sytuacje patrzę jeszcze ciut inaczej… Może tak powoli zacznie odbudowywać się i Ukraina? Z pustyni i min powstanie jeszcze lepsza, piękniejsza, pełna koloru, pejzażów oaza? Oby jak najszybciej ?

Pozdrawiam,

Ziuzia


Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury –państwowego funduszu celowego.


Obrazek posiada pusty atrybut alt; plik o nazwie tablica-ministerialna-bloga-1024x680.jpg
Obrazek posiada pusty atrybut alt; plik o nazwie Plakat-informacyjny-ewkratke-cdr-724x1024.jpg

Wesprzyj działania w więzieniach Fundacji Dom Kultury wpłacając 25 zł online: https://platnosci.ngo.pl/c/1991/ lub przelewem na konto Fundacji: 28 1600 1462 1821 2325 1000 0001.