

Drogie „W Kratkę”!
Z okazji Świąt Wielkiej Nocy nasza „Więzienna Brać” składa życzenia radości ze wspólnoty w gronie najbliższych, umocnienia więzi rodzinnych i miłości – Bożej i całego świata. Spokojności w sferze żywota oraz twórczego klimatu.
A w dobrym egoiźmie życzymy zachowania w życzliwej pamięci autorów świątecznej korespondencji.
Z poważaniem,
koordynator więziennej gazetki
„Jedynka”
ppor. Krzysztof Fijałkowski
ZK nr 1 Strzelce Opolskie
Wesprzyj działania w więzieniach Fundacji Dom Kultury wpłacając 25 zł przelewem na konto Fundacji: BNP Paribas Bank Polska S.A. 28 1600 1462 1821 2325 1000 0001
Witamy Drogie Bractwo …
Dziękujemy uprzejmie za życzenia złożone Nam z okazji świąt! Jak wiecie, również do Was, dla Was zostały puszczone życzonka ! I oczywiście ze względu na „dobry egoizm”, jak i inne atuty „Bractwa” Oczywiście zachowamy życzliwą pamięć autorów, nie tylko życzeń świątecznych, ale również innych kategorii korespondencji !
Pozdrawiamy bardzo serdecznie, życzliwie. Mamy nadzieję na umocnienie więzi literalnej, miłego dnia Pozdrawiamy gorąco!
Redakcja „Panien Grochowianek”, „ w kratkę”.
– Taka Ja –
PS. Fajnie, że jesteście
Panny Grochowianki ! Pogadajmy – poBLOGujmy. Zaproszenie fajne. Jeszcze fajniejsza sugestia, by stworzyć wspólną gazetkę. Tylko jaki los nam biednym szykujecie ? To oczywisty żart, nie jesteśmy, aż tak bojaźliwi !
Dwie dekady za kratkami i okazuje się, że guzik wiem o życiu. Aktualna faktyczność – to internet innymi słowy kluczowa niwa kontaktów międzyludzkich. Na domiar tego na dobre zawładnęły nim kobiety. Wprzódy XIX- wieczne pochody feministek Ameryki i Europy, które wymierzały parasolkami solidne razy spacerującym bogu ducha winnym przedstawicielom płci zwanej – słusznie lubo nie – brzydką. W następnej kolejności doszło do powszechnej kontestacji a przyjęło to irracjonalną formę palenia pewnej części bielizny damskiej. Na dzień dzisiejszy odbierają nam Panie ostatnie bastiony przynależne rodzajowi męskiemu. Mam na to dowód …..
Gdzie jestem ?
W murach więziennych !
Więzienie dla facetów – wiadomo kult mentalnego twardziela, mięśnie (muskuł, biceps, triceps, mięsień dwugłowy ramienia i takie tam); na domiar tego serial z sierotką Marysią – świadczący o naszej wrażliwości – na Polsacie o 18:00. Jeśli do zestawu dołożyć kibicowskie inklinacje dla klubowych barw tego czy innego piłkarskiego teamu. Puzzle układają się w całość. Oto, facet ! Kompletny ! Na tym niejako pomnikowym fundamencie pojawiła się rysa. Znacząca szczelina.
W sobotę wykonałem telefon do kumpla, a tu miast usłyszeć :
Jestem z rodzinką na wyjeździe i jest COOL !
Było mi dane usłyszeć :
Familię wysłałem do Krakowa, niech się poWawelują ociupinę, a sam układam podjazd. Nowa kostka brukowa, cudo, wyjdziesz zobaczysz. Następnie, by dopełnić opowieści o tym, jak to można na żyć za murem; dobił mnie projekcją swoich planów wakacyjnych.
Na jakie licho Ci nowa kostka brukowa, skoro ostatnią układano, o ile dobrze pamiętam 5-6 lat temu ?
Aśka (żona) wymyśliła. Zobaczyła w „Muratorze” i co zrobisz ? Ale to nic, złapałem stosunkową fajną firmę, wszystko dograłem przez – net – dzisiaj rano ruszyli, a właściwie ruszyły. O siódmej podjechał busik i wysiadły trzy babki. Ukrainki. Układają bruk, aż furczy. Do tego fajne laski. Gdyby Aśka była w domu … miałbym się z pyszna. Cześć !
Nie nagadaliśmy się, ale informacja zrobiła swoje. Ja pozostałem przy całowaniu w dłoń, otwieraniu drzwi i odsuwaniu krzesła itp., a tu Panie wykopują nas podkutym buciorem od prac ciężkich i zw. przed laty męskimi. Tylko tak dalej, a cienko zaśpiewamy : GDZIE TE KOBIETY ? (swobodne nawiązanie do przeboju sprzed lat : GDZIE TE CHŁOPY ?). Z historii pamiętam plakat z uśmiechniętą kobietą prowadzącą – ku chwale socjalizmu – traktor. Z tym, że miało to miejsce tuż po wojnie w trakcie, której poległy miliony mężczyzn. Kobiety musiały stanąć do maszyn i innych ustrojstw; co ważniejsze poradziły sobie z tym świetnie. Jednakowoż sięgać w XXI wieku … bruku (dosłownie). Nie do wiary ! Mam przeświadczenie, że to początek wizji świata z „Seksmisji” Juliusza Machulskiego.
Czy wyginiemy, czy zostaniemy sprowadzeni do roli, by leżeć i pachnieć ? Zgroza. Będę się buntował, będę czynnie sprzeciwiał się takiemu biegowi spraw. Mężczyźni do blogów, na traktory i do układania bruku.
Ps. By nie pozostać w obszarze kasandrycznych wizji. Rymowany kąsek dla Was, panny Grochowianki.
Bez Ciebie
Chcesz dla mnie dobrze
lecz Ja wiem … swoje
Czekasz, cóż zrobić
nie pomogę !
Chcesz mnie ratować
trudna sprawa
Siebie nie zmienię
nie pomagam !
Lecz, gdy nadchodzi
smutek nocy
Oczu Twych szukam
ku pomocy !
Do widzenia na wizji. Jack