Wiosna, cieplejszy wieje wiatr

Fot. Małgorzata Brus
Właścicielem i wydawcą bloga eWKratke jest Fundacja Dom Kultury

Pierwszym symptomem wiosny, który zawsze jako pierwszy rzuca mi się w oczy, jest moment kiedy o poranku wcześniej zaczyna się robić widno.
Dni stają się coraz dłuższe. Ptaki powracają z ciepłych krajów i zaczynają nam pięknie śpiewać. Stajemy się z dnia na dzień bardziej energiczni, bardziej chętni do spędzania czasu na łonie natury. Tam również wszystko ożywa: kwiaty zaczynają kwitnąć, trawa odzyskuje swą zieloną szatę, zwierzęta budzą się z zimowego snu.
Powoli wraca życie po długiej, smutnej zimie, jakby ktoś przełączył obraz z czarno-białego na kolorowy 🙂
Za kratami wiosna nie jest łatwa, bo serce nam się wyrywa na wolność, żeby móc nacieszyć oczy pięknymi widokami.
To jest właśnie magia wiosny.
„Wiosna – cieplejszy wieje wiatr, wiosna….., wiosna wkoło..…”
MDM


Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego.

Obrazek posiada pusty atrybut alt; plik o nazwie 05_znak_uproszczony_kolor_biale_tlo-1-1024x288.png

Wesprzyj działania w więzieniach Fundacji Dom Kultury wpłacając 25 zł przelewem na konto Fundacji: BNP Paribas Bank Polska S.A. 28 1600 1462 1821 2325 1000 0001iekawostki na temat Morfeusza i znaczeniach snów

Wiosenne odrodzenie

Fot. Małgorzata Brus
Właścicielem i wydawcą bloga eWKratke jest Fundacja Dom Kultury

Idzie wiosna…

W powietrzu czuć już zapach budzącej się do życia roślinności, widać pierwsze pąki na drzewach.

Po długiej zimie większość z nas odczuwa zmęczenie.

Znajdujemy wiele porad, jak mieć więcej siły i lepszy nastrój. Choć tak naprawdę zależy to tylko od nas. Dla mnie wiosna bez względu na to, gdzie się znajduję, jest takim „odrodzeniem”, chęcią zmiany na lepsze.

Po zimie, której zawsze szczerze nienawidziłam, gdy czuję jak ciepłe promienie słońca przebijają się przez okno, czuję dosłownie i w przenośni, że jestem w stanie zrobić dużo więcej niż zimą. Czuję, że budzę się z zimowego snu. Wiosna jest dla mnie czasem porządkowania i powracania do pełni życia po zimowych miesiącach.

W tym czasie lubię ogarniać nie tylko to, co mnie otacza, ale również przywracać siebie do formy ( choć z tym jest różnie).

Wiosna również zawsze składania mnie do wielu przemyśleń. Często robię porządek w swoim życiu szczególnie w zakresie relacji z niewłaściwymi ludźmi, takimi, którzy ciągną mnie w dół, nie wnoszą nic pozytywnego do mojego życia. Właśnie zawsze wiosną mam do tego energię i dostaję „powera”, żeby wprowadzić zmiany w swoim życiu.

A dla Ciebie, nasz Czytelniku, czym jest WIOSNA?

Rusałka


Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego.

Obrazek posiada pusty atrybut alt; plik o nazwie 05_znak_uproszczony_kolor_biale_tlo-1-1024x288.png

Wesprzyj działania w więzieniach Fundacji Dom Kultury wpłacając 25 zł przelewem na konto Fundacji: BNP Paribas Bank Polska S.A. 28 1600 1462 1821 2325 1000 0001iekawostki na temat Morfeusza i znaczeniach snów

Sny

Rys. Dees
Właścicielem i wydawcą bloga eWKratke jest Fundacja Dom Kultury

Witajcie Czytelnicy bloga eWkratke.pl.
Napiszę Wam ciekawostkę na temat Morfeusza i znaczeniach snów, które mamy gdy śpimy. Dziś wiemy, że snów nie da się jednoznacznie zinterpretować. Ale warto wiedzieć jak ich znaczenie tłumaczono ponad 100 lat temu.
A o czym najczęściej śnimy? Oczywiście śnimy o miłości. Dawny kochanek lub kochanka oznacza tęsknotę za nim albo po prostu pragnienie namiętnego romansu. To jasne, ale miłość może też się ukazać poprzez symbole (przynajmniej wg „Sennika Morfeusza”) na przykład kwiaty. Jeśli wdowa lub inna osoba śni o fiołkach czeka ją ślub z młodszym od siebie facetem, singielka zaś zwiąże się szybko z fajnym facetem. Podobne znaczenie ma mirt – panna, która o nim śni, może spodziewać się zamążpójścia, a zamężna ciąży. Gorzej jeśli mirt przyśni się mężczyźnie, bo to oznacza, że czeka go smutek. Na temat jego przyczyny sennik milczy, ja obstawiam złamane serce. A to skutecznie wyleczyć może sasanka – zapowiedź poznania interesującej kobiety. Podobnie można zinterpretować sen o wanilii.
Niestety, nie zawsze miłość we śnie oznacza, że spotka nas ona w rzeczywistości.
Więc to tylko taka ciekawostka dla was Drodzy Czytelnicy, byście wiedzieli co czasem oznaczają nasze sny.

Mysza


Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego.

Obrazek posiada pusty atrybut alt; plik o nazwie 05_znak_uproszczony_kolor_biale_tlo-1-1024x288.png

Wesprzyj działania w więzieniach Fundacji Dom Kultury wpłacając 25 zł przelewem na konto Fundacji: BNP Paribas Bank Polska S.A. 28 1600 1462 1821 2325 1000 0001iekawostki na temat Morfeusza i znaczeniach snów

Witajcie Czytelnicy bloga eWkratke.pl.
Napiszę Wam ciekawostkę na temat Morfeusza i znaczeniach snów, które mamy gdy śpimy. Dziś wiemy, że snów nie da się jednoznacznie zinterpretować. Ale warto wiedzieć jak ich znaczenie tłumaczono ponad 100 lat temu.
A o czym najczęściej śnimy? Oczywiście śnimy o miłości. Dawny kochanek lub kochanka oznacza tęsknotę za nim albo po prostu pragnienie namiętnego romansu. To jasne, ale miłość może też się ukazać poprzez symbole (przynajmniej wg „Sennika Morfeusza”) na przykład kwiaty. Jeśli wdowa lub inna osoba śni o fiołkach czeka ją ślub z młodszym od siebie facetem, singielka zaś zwiąże się szybko z fajnym facetem. Podobne znaczenie ma mirt – panna, która o nim śni, może spodziewać się zamążpójścia, a zamężna ciąży. Gorzej jeśli mirt przyśni się mężczyźnie, bo to oznacza, że czeka go smutek. Na temat jego przyczyny sennik milczy, ja obstawiam złamane serce. A to skutecznie wyleczyć może sasanka – zapowiedź poznania interesującej kobiety. Podobnie można zinterpretować sen o wanilii.
Niestety, nie zawsze miłość we śnie oznacza, że spotka nas ona w rzeczywistości.
Więc to tylko taka ciekawostka dla was Drodzy Czytelnicy, byście wiedzieli co czasem oznaczają nasze sny.

Mysza

Jestem ogrodem?

Rys. Iwi
Właścicielem i wydawcą bloga eWKratke jest Fundacja Dom Kultury


Stoję na ganku, pod sobą czuję drewno, ganek jest drewniany. Widzę ogród piękny, inny niż normalne ogrody… Jest jakiś zaczarowany… strumyczek… słyszę jak płynie w nim woda, błękitna, czysta, piękna woda. Na około wiele drzew… jest zielono, kolorowo… Kwiaty jakby chciały mi coś przekazać… To magiczny, śliczny ogród, z kwiatów sypie się błyszczący pył, kołyszą się jak w rytm muzyki. Ogród jest otoczony wysokim żywopłotem z pięknych roślin winogrona. Prawie nie zauważyłam, że w ogrodzie stoi mały domek, to dlatego, że jest częścią żywopłotu. Drzwi do domku są obrośnięte nieznanymi, jasnobłękitnymi kwiatami, które w kształcie przypominają dzwoneczki. Do domku prowadzi mała dróżka, pięknie wyłożona kamieniami, nie szarymi, nie zwykłym, kamienie są różowe i błyszczące. Patrzę w górę, widzę drzewa, na których są owoce, nieznane mi, kolorowe, błękitne, różowe, czerwone, fioletowe oraz granatowe. Po lewej stronie gdzie jest strumyczek stoi piękna rzeźba, przedstawiająca kobietę, wróżkę z różdżką. Ciekawa jestem co jest za drzwiami domku, jeśli ogród jest tak bajkowy i magiczny, co tam może być? Schodzę z ganku po schodkach, rozglądam się dookoła, ogród naprawdę cieszy oko. Idę kolorową dróżką prosto w stronę tak intrygującego domku. Otwieram drzwi, są ciężkie oraz mają dużą, mosiężną klamkę. Patrzę… półki pełne książek oraz próbówek z kolorowymi cieczami… Na środku stoi mały kociołek. Co to za miejsce!! Piękne, intrygujące, hm… Wygląda na to, jakbym trafiła w bajkową krainę i była właśnie w domu jakiegoś czarodzieja, próbówki z kolorowymi płynami to pewnie eliksiry. Nagle zobaczyłam, że w domku, w środku są jeszcze drzwi… otwierają się i wychodzi starszy mężczyzna z długą, siwą brodą i pyta mnie, „jak tu weszłaś?”. Speszyłam się i przeprosiłam… Jednak mężczyzna podszedł do mnie, podał mi rękę i powiedział, „dzień dobry, jestem magikiem i mam na imię Randalf”. Czyli jednak miałam rację, nie wiem jak znalazłam się w magicznej krainie. Randalf po chwili rozmowy ze mną, zaproponował mi pomoc, stwierdził, że jeżeli będę potrzebowała pomocy, mogę zawsze do niego zajrzeć. Dał mi prezent, jakieś zioła, powiedział, że jeśli je wypije, stanę się wiecznie młoda. Podziękowałam, lecz bałam się co to za zioła… Mimo wszystko podziękowałam magikowi i powędrowałam do domu.
Iwi 😊


Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego.

Obrazek posiada pusty atrybut alt; plik o nazwie 05_znak_uproszczony_kolor_biale_tlo-1-1024x288.png

Wesprzyj działania w więzieniach Fundacji Dom Kultury wpłacając 25 zł przelewem na konto Fundacji: BNP Paribas Bank Polska S.A. 28 1600 1462 1821 2325 1000 0001

Wiara w siebie

Grafika: Klaudia Borawiak
Obrazek posiada pusty atrybut alt; plik o nazwie image.png
Właścicielem i wydawcą bloga eWKratke jest Fundacja Dom Kultury


Brak wiary w siebie, który towarzyszył mi od najmłodszych lat przez długi czas był dla mnie w życiu prawdziwą przeszkodzą. Obawa przed porażką często powstrzymywała mnie przed realizację marzeń i hamowała, gdy chciałam spróbować czegoś nowego. Wreszcie jednak po wielu latach walki i z pomocą mojego męża nauczyłam się radzić sobie z tym problemem – stałam się bardziej pewna siebie i uwierzyłam, że może odnieść sukces.
Pewność siebie jest związana z wiarą w słuszność własnych sądów i możliwość odniesienia sukcesu w życiu. Jej brak sprawia, że zupełnie niepotrzebnie szukasz aprobaty innych i oglądasz się na ich opinie. Część osób może wierzyć w siebie w niektórych obszarach życia, a w innych czuć się niepewnie, dlatego ważne jest, by wyodrębnić te sfery, nad którymi powinnaś popracować. Ideałem jest pozytywne lecz realne spojrzenie na własne możliwości ( nadmierna pewność siebie nigdy nie jest dobra!).
Często jednak może to być trudne do wyważenia zanim zaczniesz działać powinnaś zrobić krok w tył, by zobaczyć w jakim miejscu się znajdujesz, jakie są twoje mocne i słabe strony i w jakich obszarach brakuje Ci wiary w siebie. A kiedy zidentyfikujesz dziedziny nad którymi powinnaś popracować, tych kilka porad i praktycznych wskazówek pomoże Ci uwierzyć w siebie.

NIE MUSISZ BYĆ TAKA JAK INNY BY CIĘ AKCEPTOWANO !
W życiu często najłatwiej jest po prostu być takim samym jak inni. Ale na dłuższą metę wcale nie uczyni Cię szczęśliwszą. Naucz się kochać siebie taką jaką jesteś i pozwól sobie robić wszystko dzięki czemu czujesz się spełniona, bez względu na to co myślą inni – oto klucz do szczęścia i wiary w słuszność życiowych wyborów !

ZARYZYKUJ!
Podjęcie ryzyka może budzić lęk, ale to jedyny sposób, by zacząć robić coś nowego. Opuść swoją strefę komfortu. Nawet jeśli nie uda Ci się osiągnąć tego co sobie założyłaś, sam proces dążenia do celu jest doświadczeniem budującym wiarę w siebie.

DOCEŃ WYSIŁEK A NIE KOŃCOWY REZULTAT
Osoby, które nie wierzą we własne siły, często koncentrują się na porażkach lub końcowych rezultatach starań. Tymczasem jeśli docenisz swe wysiłki i postęp jaki zrobiłaś poczujesz się pewniejsza siebie. Świadomość, że próbowałaś i coś osiągnęłaś jest dużo lepsza dla wiary w siebie, niż krytykowanie się za to, że nie zrealizowałaś pierwotnych założeń.

KONCENTRUJ SIĘ NA SWOICH MOCNYCH STRONACH TALENTACH I NA NICH OPIERAJ WIARĘ W SIEBIE.
Każda z nas ma słabe strony i dlatego w niektórych obszarach brak nam pewności siebie. Skup się na tym w czym jesteś dobra i przypominaj sobie o swoich zaletach i za każdym razem, gdy dopadną Cię czarne myśli. Pamiętaj też, że ciężka praca może zamienić słabość w siłę ! Jeżeli zaczniesz się zagłębiać w dziedziny w których czujesz się kompetentna albo ćwiczyć umiejętności, których Ci brak, nie tylko zwiększysz wiedzę i zdobędziesz doświadczenie, ale też wzrośnie twoja ogólna wiara w siebie.

NAUCZ SIĘ PRZYJMOWAĆ KOMPLEMENTY Z WDZIĘKIEM.
Nic tak nie obnaża braku wiary w siebie jak nieumiejętność przyjmowania pochwał i wyrazów podziwu. Gdy nauczysz się przyjmować komplementy z uśmiechem i wdzięcznością zaczniesz w nie wierzyć i czuć się ze sobą dobrze.
Pamiętaj, by się uśmiechać – uśmiech pozwala stworzyć złudzenie pewności siebie.
W ten sposób zwiedziesz nie tylko innych, ale również samą siebie. SERIO, SERIO.
Uśmiechaj się kiedy jesteś zdenerwowana. Dzięki temu poczujesz się lepiej, a ludzie wokół dojdą do wniosku, że wcale nie przejęłaś się tym co zaszło. Przybierz przy tym pewną siebie postawę, gdyż naukowo dowiedziono , że mowa ciała ma bezpośredni wpływ na stan umysły. By poczuć się pewniej przyjmij „silną” pozę. Wyprostuj się, oprzyj ręce na biodrach i unieś wysoko głowę. Zgarbione plecy i ramiona skrzyżowane w obronnym geście uchodzą za postawę zdradzającą słabość. Kiedy czujesz się zdenerwowana powinnaś unikać takiej postawy, gdyż ,mogłaby ona tylko nasilać niepokój i niepewność.
Ciche mówienie, mamrotanie pod nosem i zacinanie się natychmiast zdradzają, że czujesz się niepewnie. Zatem staraj się mówić głośno i wyraźnie, bo to kolejna oznaka pewności siebie. Gdy mówisz do ludzi spróbuj wypowiadać słowa spokojnie i stanowczo. To pozwoli Ci ukryć nieśmiałość i zaoszczędzi zawstydzającej konieczności powtarzania tego, co powiedziałaś w sytuacji, gdy już i tak jesteś zdenerwowana.
Będę mocno trzymać kciuki za powodzenie Waszej misji pt. „Uwierz w siebie”.
Życzę wytrwałości w dążeniu do obranych celów.
Kinia


Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego.

Obrazek posiada pusty atrybut alt; plik o nazwie 05_znak_uproszczony_kolor_biale_tlo-1-1024x288.png

Wesprzyj działania w więzieniach Fundacji Dom Kultury wpłacając 25 zł przelewem na konto Fundacji: BNP Paribas Bank Polska S.A. 28 1600 1462 1821 2325 1000 0001