Ostatnio odwiedziła nas Agnieszka Caban, aby porozmawiać trochę o kulturze i historii Romów. Mi osobiście ta wizyta sprawiła sporą przyjemność. Akurat czytałam wtedy książkę „Bosonoga królowa” Ildefonso Falconesa, w której autor przedstawił historię Cyganów w Hiszpanii w połowie XVIII wieku. Mogłam dopytać o kilka kwestii, upewnić się, żeFalcones nie wymyślił za dużo 🙂 i przy okazji dowiedzieć się nowych rzeczy, o których nie miałam pojęcia.
W Radomiu istnieje Stowarzyszenie Romów „Romano Waśt”, które zainicjowało wydanie albumu „Cyganie/Romowie – znikający świat?” i ten album od Agnieszki Caban dostałyśmy w prezencie. Słów tam nie ma prawie wcale, bo i nie są potrzebne – mogę się nawet pokusić o stwierdzenie, że są wręcz zbędne, bo ten album to zbiór fotografii przygotowany przez Andrzeja Grzymałę – Kazłowskiego. Są w nim wyodrębnione trzy części pokazujące: dzieciństwo – czas dojrzewania i starość Cyganów. Patrząc na te zdjęcia, tak bardzo stare, jak i te nowsze, jakoś zrobiło mi się żal, że nie żyłam +/- sto lat temu, bo nie doświadczyłam i już niestety nie doświadczę tego, co na ówczesnych fotografiach mogłam zobaczyć. Ominęło mnie coś nieprawdopodobnego i jak na mój gust wręcz bajkowego i … szkoda, że ominęło.
Mam nadzieję, że uda się raz jeszcze Agnieszkę zaprosić, aby mogła opowiedzieć nam więcej i bardziej szczegółowo o życiu Romów.
Małgosia