Mam swój taki mały sennik, z moich własnych interpretacji, które oczywiście później pokryły się w rzeczywistości, wiem, że kiedy śni mi się:
- że kopię w ziemi, to wiem, że później odkryję moją tajemnicę, coś wyjdzie na światło dzienne
- sprzątanie, zamiatanie, to ktoś w celi mieszkalnej zostanie przeniesiony
- okno otwarte, to mam widzenie lub jadę w podróż
- rower, to na zdradę
- ktoś bliski, to wiem, że będzie potrzebował mojej pomocy lub będzie miał problemy
- zmarli, to ostrzegają mnie przed niebezpieczeństwem lub proszą o modlitwę za ich duszę
- biały kolor, to na wiadomość
- robaki i wszy, to na pieniądze
- brudna woda, na problemy lub plotki
- ksiądz, to na czynności procesowe.
Wiem, jest to zupełnie inny post od pozostałych moich wpisów, ale myślę, że to ciekawy temat i jest do obgadania. Spokojnie, na niczym nie „latam”, po prostu ciekawa jestem, o czym Wy śnicie i czy w ogóle wierzycie w sny?
Serdecznie pozdrawiam,
Aneta B.