Co zrobię, jak wyjdę z więzienia

pasy

Po pierwsze – posiedzę na przystanku i z wielką przyjemnością poczekam na autobus. Pojadę do domu i nacieszę się rodziną, swobodą, zwyczajnym życiem. Takie mam plany. Zatrudnię się jako szwaczka w zakładzie, bo dobrze szyję. Zarobię na siebie i swoje potrzeby. Będę odkładać grosiki na przyjemności i spełnienie małych marzeń. Będę gotować korzystając z przepisów zebranych w czasie odsiadki. Odwiedzę wszystkie ciekawe miejsca w Polsce, jeżdżąc z plecakiem i namiotem. Będę utrzymywać przyjaźnie, które nauczyłam się cenić tutaj w więzieniu. Będę odkrywać ludzkie historie, bo fascynuje mnie człowiek. Wezmę sobie kotkę, którą upasę i pozwolę się wykorzystywać – oczywiście w dobrym celu :-). Nie będę się martwić, co będzie jutro, bo jak mówi dobra księga każdy dzień ma swoje zmartwienia. Takie są moje plany. Czy się spełnią? Nie wątpię w to. Czy to zwyczajne życie? Myślę, że żadne nie jest zwyczajne.

Monika

6 thoughts on “Co zrobię, jak wyjdę z więzienia

  1. Witajcie! Pamiętam jak byłam w szpitalu psychiatrycznym też na terapii zajęciowej dostaliśmy raz zadanie- narysować co będziemy robić po wyjściu. Narysowałam, że będę pracować jako kosmetyczka. Puki co, nie ziściło się to w pełni ale marzenia się spełniają- trzeba tylko uparcie dążyć do celu.
    Kiedy wyszłam na przepustkę zrobiłam to, czego tam nie miałam możliwości zrobić- skosztowałam ulubionego jedzonka, odwiedziłam znajomych i rodzinę. Bo tak naprawdę jak się jest w zamknięciu tęskni się za czymś zwyczajnym. Coś zwyczajnego w zamknięciu urasta do rangi nadzwyczajnego. Życzę Wam byście szybko posmakowały tego, co tak bardzo Wam brakuje a jednocześnie- nie powróciły za mury więzienia.

  2. Moniko, życzę Ci szczerze, by te (zupełnie zwyczajne, do spełnienia), plany stały się rzeczywistością, która Cię otoczy…

  3. Każde życie jest wyjątkowe. Jak tylko wyjdziesz…oddychaj, pełną piersią. Kochaj siebie i ludzi.. nawet jak wku….ją, bo każdy z nas ma gorsze i lepsze dni, i musimy to zrozumieć.
    Pozdrawiam

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *