Wtorki/Czwartki na Grochowie

Od blisko roku niemal każde wtorkowe lub czwartkowe przedpołudnie spędzam w Areszcie na Grochowie – prowadzę zajęcia z Osadzonymi jako stała współpracowniczka Fundacji Dom Kultury. Zajęcia moje dotyczą umiejętności społecznych i interpersonalnych, prowadzę je jednak inaczej – metodą mediacyjną – angażując Osadzone do pracy własnej a nie narzucając im gotowe rozwiązania.
W ciągu tego roku udało mi się przede wszystkim zdobyć zaufanie uczestniczek i rozbudzić ich chęć do pracy nad sobą, swoim życiem i przyszłością. Podczas warsztatów dziewczyny poznają techniki, zasady komunikacji społecznej i interpersonalnej, ćwiczą metody rozwiązywania konfliktów, radzenia sobie z trudnościami, pokonywania słabości. Przede wszystkim jednak mogą aktywnie pracować nad sobą, próbować zmienić swoje życie i zbudować lepszą przyszłość pokonując demony przeszłości.

Na początku moich spotkań w więzieniu starałam się poznać uczestniczki, żeby zdiagnozować ich deficyty i potrzeby. Na podstawie ich pracy i dyskusji określiłam, w jakich obszarach potrzebują wsparcia. Udało mi się określić 5 zasadniczych płaszczyzn:

– obszar społeczno – psychologiczny

– obszar doradztwa zawodowego wraz z obszarem edukacyjno – szkoleniowym

– obszar formalny instytucji i organizacji wsparcia (organizacje wsparcia, instytucje publiczne i pozarządowe, do których Osadzone mogą się zgłosić po pomoc w konkretnych sprawach – co i gdzie można załatwić, gdzie można uzyskać konkretną pomoc)

– obszar telefon alarmowy (telefon, na który Osadzone mogą zadzwonić w razie nagłego problemu po wyjściu z ZK)

– obszar dom przejściowy (mieszkanie, w którym Osadzone będą mogły mieszkać przez pierwszy miesiąc po wyjściu z ZK, zanim otrzymają pierwszą pensję i nie znajdą mieszkania).

Teraz zajmujemy się obszarem społeczno-psychologicznym, w którym dziewczyny pracują nad:

– umiejętnościami komunikacyjnymi

– budowaniem kompetencji interpersonalnych

– zarządzaniem czasem

– budowanie własnej wartości

– samorealizacją

– motywacją do działania

– radzeniem sobie z porażką.

Zajęcia dostosowuję do potrzeb Skazanych, ich przebieg i treść są „szyte na miarę”. Tak więc to uczestniczki są w dużym stopniu ich kreatorkami, a ja, podobnie jak mediator podczas mediacji, moderuję ich przebieg, dostarczam informacji, narzędzi i systematyzuję dane oraz wspieram uczestniczki.

Podczas zajęć Osadzone są bardzo aktywne i chętne do pracy. Widać, że mają już świadomość swoich deficytów i chcą je pokonywać, ale jest to trudny i długi proces. Proces, w którym już są, ale nie są w nim same, a to ogromny sukces.

Dla mnie te spotkania to ogromne przeżycie i wyzwanie, ale także odpowiedzialność. Nagrodą jest radość dziewczyn, kiedy mnie widzą, pytania, kiedy znowu przyjdę i o czym dziś będziemy rozmawiać.

Największe wzruszenie to ich słowa, że dzięki moim warsztatom zaczęły zastanawiać się nad życiem, błędami i zapragnęły zmiany.

Dziękuję Wam za waszą pracę i zaangażowanie, za wszystkie cieple słowa, trudne pytania, wzruszenia i śmiech do łez – to bezcenne 🙂

Do zobaczenia,

Magda

2 thoughts on “Wtorki/Czwartki na Grochowie

  1. Sądzę, że to potrzebna praca. Idealnie by było,gdyby więcej osób w więzieniu uczyło się „jak wyjść na prostą i nie powtarzać błędów”. Życzę powodzenia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *