Temat praw człowieka, gdy patrzy się zza krat, wygląda tak:

 

 

Właścicielem i wydawcą bloga eWKratke jest Fundacja Dom Kultury.

 

Najpierw szybka gra skojarzeń, na hasło „prawa człowieka”, blogerki odpowiadają odruchowo, niemal jednym głosem, hasło „prawo do życia!”. Zapisujemy na tablicy i myślimy dalej. I wymyślamy prawo wolności słowa i wyznania oraz, trochę pół-żartem, prawo autorskie (na serio dochodzimy do wniosku, że można to rozszerzyć na prawo do wolności twórczości artystycznej). Więcej pomysłów brak.

Oglądamy zatem zdjęcia, niektóre symboliczne (ręce skute łańcuchem, usta zaklejone taśmą z napisem „Freedom”), niektóre niejednoznaczne, na których trzeba się dopatrzeć, wręcz domyśleć, łamanie którego prawa przedstawia: człowiek przymuszony do kucania w niewygodnej pozycji, z rękoma skrępowanymi za plecami sznurami i kawałkiem deski; dzieci smutno spoglądające w dal zza kolczastego drutu; leżący na środku ulicy aktywiści, owinięci tęczowymi flagami. Blogerki odgadują bezbłędnie, do listy zaledwie czterech zidentyfikowanych na początku praw dopisujemy kolejne, między innymi zakaz stosowania tortur, nieludzkiego lub poniżającego traktowania lub wymierzania kar cielesnych, zakaz trzymania człowieka w niewolnictwie lub poddaństwie, prawo do uczestniczenia i organizowania pokojowych manifestacji, prawo do wody i urządzeń sanitarnych.

Jeszcze krótki film i lista znów się poszerza, tym razem o prawdo do dobrego życia, dzieciństwa, bezpieczeństwa, godnej pracy i godności osobistej, także – zakazu dyskryminacji z powodu orientacji seksualnej i narodowości.

Wreszcie same zabierają głos.

Aneta Wawrzyńczak

Co mi się kojarzy z prawami człowieka? Wiele górnolotnych haseł, mających małe odzwierciedlenie w rzeczywistości. Samo założenie jest świetne, ale, niestety, w świecie idealnym. A jak wiemy, utopie nie istnieją :(. Ważne jest jednak uświadamianie coraz większej liczby ludzi o prawach, jakie posiadamy. W przyszłości może będzie lepiej.

Bella

Moim zdaniem prawa człowieka nie są traktowane poważnie. Dotyczy to głównie instytucji oraz władz. Cywilny człowiek jest pozbawiony dostępu do swoich praw, to znaczy może się o nie starać, lecz jest trudno, bardzo trudno, z efektem. Mogę posłużyć się przykładem urzędników, którzy nie tylko nie są kompetentni, lecz wręcz nieudolni w swojej pracy. To jest moje indywidualne spojrzenie.

A.Z.

Prawa człowieka kojarzą mi się z ogólnym respektowaniem praw, jakie nam przysługują. Każdy ma prawo do wolnej wypowiedzi, wyznania, orientacji seksualnej, dostępu do opieki zdrowotnej itp. Cieszę się, że istnieją takiej fundacje na świecie, jak Amnesty International, które walczą o prawa człowieka. Takie fundacje dodają ludziom odwagi, aby walczyć o lesze, jak i pozwalają wierzyć w innych ludzi, że nikt nie jest obojętny na krzywdę innych.

Goha

Szeroko pojęty temat, bardziej dostępny – zasłyszany z TV niż osobiście rozumiany. Wiele się słyszy, dużo mówi, a kiedy przyszło nam pochylić się nad prawami, to wymienione zostały: prawo do życia, prawo do wolności słowa, prawo wolności wyznania i prawa autorskie. Ciekawe, że w więzieniu jako pierwsze padło prawo do życia, a nie wolności… Ciekawe i smutne, jak mało wiemy o innych prawach, ile jest punktów, o których nie miałam kompletnie pojęcia. I przykre jest to, że miewam dni użalania się nad sobą, nie widzenia wyjścia z sytuacji, nawet wręcz poddania się już – kiedy na świecie niewinni ludzie naprawdę cierpią. Jest mi na tyle wstyd za własne odczucia, że dzisiaj się nie podpiszę pod tym.

X.X.

W odniesieniu do prawa orientacji seksualnej: zdarzyło mi się być świadkiem sytuacji, kiedy dotkliwie zostały pobite lub też zwyzywane osoby, które publicznie okazywało swoje uczucie – tylko dlatego, że były tej samej płci. Kilka razy brałam też udział w tak zwanej paradzie równości, gdzie na ulice wychodziły osoby o innej orientacji seksualnej celem walki o swoje prawa, w tym prawo do zalegalizowania związków homoseksualnych. Parady te kończyły się głównie bijatykami z przeciwnikami takich wydarzeń. Często stykam się ze złym słowem odnośnie do takich osób. Sama jestem innej orientacji i często spotyka mnie w pewnym sensie zniewaga z tego powodu. Ludzie nie rozumieją tego, myślą, że to powinno się leczyć. A my po prostu chcemy kochać i być kochanym, bez względu na płeć.

Alan

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *