

Właścicielem i wydawcą bloga eWKratke jest Fundacja Dom Kultury
Na wolności każda kobieta od najmłodszych lat stara się być ładnie ubrana i w miarę swoich lat mieć makijaż. Myślenie, że za murami jest jakaś zmiana w naszym życiu, jest mylne: mamy więcej czasu i co prawda mniej możliwości, jesteśmy zadbane, z makijażem, choć warunki są trudne, mamy swoje zainteresowania, które odkrywamy od nowa.
Jak każda kobieta, lubię być zadbana. W takich warunkach, w jakich się znajdujemy, mamy na to sposoby.
- Przede wszystkim musimy zadbać o higienę osobistą i fizyczną.
- Środków zakupionych i dostępnych w kantynie używamy do poprawy naszego wyglądu.
- Robimy peelingi z kawy lub cukru po czym nakładamy dostępne kremy.
- Myjemy się jak możemy, układamy fryzurę.
- Najważniejsze jest myślenie pozytywne.
Beti
*
Na wszystko wpływa sytuacja materialna. Kosmetyki, które często oglądamy w reklamach, zazwyczaj dostępne są w kantynie więziennej, lecz „niedostępne” dla osób, które nie otrzymują pomocy z zewnątrz. Dbanie o siebie w tym miejscu to dość trudne wyzwanie, bo choć w zasięgu ręki mielibyśmy najlepsze kremy i balsamy, wpływa na nas stres i wszelkie inne zmartwienia, osoby palące w celi, jak i samo spożywanie przez nas nikotyny, etc. Uważam, że dbanie o siebie, to tak naprawdę dbanie o bliskich poza murami, bo gdy nie towarzyszy nam stres i mamy świadomość, że bliscy są zdrowi, sami się dzięki temu uśmiechamy i to nas czyni pięknym człowiekiem, po prostu.
Ewa
*
- Staram się spożywać owoce i soki,
- Używam kremu przeciwzmarszczkowego,
- Przyjmuję prawie wszystkie dostępne witaminy w „kantynie”,
- Ograniczam do minimum papierosy.
Ola
*
Zadbanie o siebie za murami uzależnione jest od kilku czynników. Po pierwsze – zależy od długości wyroku – czym jest on krótszy, tym jest to prostsze. Wszelkie uszczerbki na zdrowiu i wyglądzie zewnętrznym „zreperujemy” po wyjściu. Drugą sprawą jest sytuacja finansowa (w naszym wypadku – naszej rodziny). Osobiście „wybierając” się do więzienia zadbałam o zdrowe zęby, zrobiłam wszelkie badania – przy okazji wykryto u mnie chorobę serca i otrzymałam skierowanie na wszczepienie stymulatora serca. Niestety nie wyrobiłam się, a tu nie mogę liczyć na wsparcie „medyczne”. Jeśli chodzi o „kosmetologię” – nie mamy dużych możliwości. Kantyna nie oferuje nam dużego wyboru kosmetyków, a to, co jest, dla wielu jest zbyt drogie. Z wolności, niestety nie można ich otrzymywać. Z mojej perspektywy (rok i 2 miesiące pozbawienia wolności) nadrobię braki po wyjściu.
Rico
*
Dbam o siebie tak:
- Mam lakier do paznokci od innej osadzonej.
- Fusami od kawy robię raz na jakiś czas peeling.
- Nakładam olej roślinny na całe ciało jak nie mam kremu, a nawet i czasem masło na buzie, aby skóra nie była sucha.
- Olej również nakładam na końcówki włosów.
- Kąpiel dwa razy w tygodniu pod prysznicem, a tak to w misce pod celą się myję każdego dnia.
Pati
*
- Higiena osobista – PODSTAWA
- Dieta – mimo tego miejsca – można!
- Spacery + gimnastyka
- Regularne (5 razy dziennie) spożywanie posiłków (nie podjadać pomiędzy, a pić wodę!)
- Picie, przynajmniej 2 litry dziennie wody
- Sen!
Ryba